poniedziałek, 30 lipca 2012

No i jestem

Miejsce ze zdjęcia w poprzednim poście to Zamek Bolczów w Rudawach Janowickich (jedno z pasm Sudetów Zachodnich).
Pogoda dopisywała i rzeczywiście udało mi się wypocząć, ale słońce w górach zdecydowanie nie sprzyja czytaniu. Mimo wszystko- za chwilę recenzja książki, którą skończyłam tuż przed wyjazdem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz